Zima niestety jeszcze nie chce odpuszczać i do wiosny trochę czasu zostało, a tym bardziej do bardzo upalnego (miejmy nadzieję) skwarnego i pozytywnie nastrajające go nas do życia lata. Ale pomimo tego, że za oknem temperatury często ujemne, już teraz być może warto z góry zastanowić się nad tym, co pić na upał, gdy wreszcie upał nastanie. Pod tym względem funkcjonuje w społeczeństwie bardzo wiele mitów i pół prawd, a niekiedy stosowanie się do nich może być nawet szkodliwe dla naszego organizmu. Skoro więc w tej chwili nie jesteśmy jeszcze pod presją picia w gorące upalne dni, warto być może zastanowić się na spokojnie nad tym, co pić na upał, aby nie tylko odpowiednio ugasić pragnienie, ale także robić to z jak najlepszym skutkiem dla naszego organizmu. Ponieważ nie każdy jest w stanie znaleźć taką informację samodzielnie, najlepszą pomocą może być w witryna Polskiej Federacji Producentów Żywności.